Witamy w pierwszym dniu kalendarzowej jesieni!

23 września rozpoczęliśmy kalendarzową jesień, astronomiczna natomiast nastąpiła dzień wcześniej, dokładnie o godzinie 15.31, kiedy to Słońce osiągnęło tzw. punkt Wagi- czyli równonoc jesienną.

Wszyscy jednocześnie lubimy jesień jak i jej nienawidzimy. Marzymy o długich romantycznych spacerach, podziwiając jednocześnie uroki dudniącej kolorami przyrody. Czasami jednak zamiast uroczej przechadzki dostajemy srogą porcję deszczu i zawieruchy, bo pogoda stroi sobie z nas żarty. Ileż to razy w parku, zamiast zdjęć przy kolorowych drzewach, spotkał nas zimny deszcz? Taka właśnie jest jesień – kapryśna, nieprzewidywalna, ale jednocześnie fascynująca.

Jesień oprócz kapryśnej pogody i pięknych widoków niesie ze sobą sporo obowiązków- szczególnie dla działkowiczów. Wiemy, że posiadanie dużej gamy roślinności w ogrodzie łączy się z utrzymaniem czystości. Tak więc co robić z odpadami zielonymi np. liśćmi?

Bardzo dobrym rozwiązaniem jest posiadanie na działce kompostownika, ponieważ kompostowanie odpadów zielonych niesie za sobą wiele korzyści, a jakich? Oto one:

1. Kompost pomoże nam w poprawieniu struktury gleby- zarówno tej lekkiej i piaszczystej, jak i ciężkiej i gliniastej, spulchniając ją i wzbogacając w tlen.

2.Kompost jest bogaty w różnorodne składniki odżywcze, może być więc cennym źródłem materii organicznej.

3. Kompost zasila nasze uprawy, nie stwarza przy tym jednak ryzyka przenawożenia lub zatrucia, w przeciwieństwie do nawozów sztucznych.

4. Możemy zastąpić nim agrowłókninę, ściółkując podłoże pod naszymi roślinami. Zapobiega to szybkiemu parowaniu wody i delikatnie hamuje wzrost chwastów.

5. Już sam fakt szerokiej gamy odpadów, którymi możemy zasilić nasz kompost jest jego zaletą. Dzięki temu nie musimy się martwić o utylizowanie gałęzi, skoszonej trawy i resztek liści. Coraz częściej zabronione jest palenie ognisk ze ściętych konarów, dlatego też wiele osób decyduje się na ich rozdrobnienie specjalnymi maszynami i dodanie do kompostu.

Pamiętajmy także: mieszkańcy, którzy nie mają warunków, aby posiadać kompostownik wrzucają bioodpady do brązowego worka.